📖 Intro
Wznoszący się przy Placu Weneckim, gigantyczny, biały monument – to pomnik narodowy Włoch, zwany Ołtarzem Ojczyzny. Jest on symbolem jedności narodowej kraju. Zbudowano go ku czci pierwszego króla zjednoczonego państwa, którego działania doprowadziły do połączenia Italii – Wiktora Emanuela II. Od włoskiej wersji imienia króla pochodzi powszechna nazwa budowli – Vittoriano. Monument to również jeden z głównych punktów orientacyjnych Rzymu, a z jego imponujących tarasów rozpościera się wspaniały widok na okolicę.
Wzniesiony na Kapitolu, symbolicznym centrum starożytnego Rzymu, Vittoriano łączy przeszłość z teraźniejszością, rozdzielając miasto na część antyczną i nowoczesną.
50 lat budowy Vittoriano
Uchwałę o budowie Vittoriano podjęto w 1878 roku. Było to już zakończeniu trwającego kilkanaście lat, a zapoczątkowanego w 1859 roku procesu zjednoczenia Włoch, nazywanego Risorgimento. Celem powstania pomnika narodowego było upamiętnienie ogromnej roli jaką w procesie zjednoczenia, odegrał niedawno zmarły, uwielbiany król Wiktor Emanuel II, który za swe zasługi zyskał niezwykły przydomek Ojca Ojczyzny. Stąd też centralnym elementem monumentu jest ogromny, ważący 50 ton posąg konny króla. Ustawiono go na postumencie ozdobionym postaciami 14 kobiet symbolizujących szlachectwo włoskich miast, które niegdyś były stolicami republik morskich. Budowa Vittoriano trwała blisko 50 lat, ale już od początku była kontrowersyjna, bo wiązała się z koniecznością wyburzenia znacznej części zabudowy Placu Weneckiego. Zniknęła cała wschodnia strona, wraz z zaprojektowanym przez Carla Fontanę w drugiej połowie XVII wieku Palazzo Torlonia. Runęły stare kamienice i domy, w tym mieszkanie Michała Anioła. Częściowo ocalono palazzetto, czyli Pałac Wenecki odsuwając go od wzgórza Kapitolu. Jednocześnie, podobnie jak niemal przy każdej pracy podziemnej w Rzymie, odkryto wiele niesamowitych rzeczy, między innymi fragmenty murów serwiańskich, tunele i korytarze.
Afirmacja pracy, jedności i wolności
Autorem projektu monumentu jest Giuseppe Sacconi, a inspiracją bryły były hellenistyczne sanktuaria, w tym Wielki Ołtarza Zeusa, który możemy zobaczyć w berlińskim Muzeum Pergamońskim.
Vittoriano ma prostą, monumentalną formę i przypomina współczesne forum, agorę, w której dominują schody i tarasy. Cały kompleks jest gigantyczny, ma 81 metrów wysokości, 135 metrów szerokości i 130 metrów głębokości.
U stóp pomnika stoją dwie fontanny uosabiające dwa główne włoskie morza: Adriatyk i Morze Tyrreńskie. Górną część monumentu zajmuje masywna, zakrzywiona kolumnada. To taras Odkupionych Miast zamknięty szesnastoma kolumnami korynckimi, o wysokości 15 metrów każda. Szczyt wieńczą dwie kwadrygami z boginią Wiktorią. Tę z lewej wykonał Carl Fontana i jest ona symbolem Jedności. Prawa jest dziełem Paola Bartoliniego i symbolizuje Wolność. Łączy je Taras Kwadryg, który otwarto w 2007 roku i do którego można dojechać szklaną windą.
Pośrodku umiejscowiony jest ogólnodostępny taras Ołtarza Ojczyzny. Nad całością powiewają włoskie flagi narodowe.
Nie ma tu symboli religijnych, za to dominuje afirmacja wartości ludzkich, siły ducha i poświęcenia dla dobra wspólnego, zgody społecznej i sprawiedliwości. Rzeźby i płaskorzeźby symbolizują triumf pracy i miłości ojczyzny. Wyróżniona na tle złotej mozaiki bogini Roma, reprezentuje Rzym, z włócznią w dłoni i hełmem na głowie.
Ołtarz Ojczyzny
Pomnik, choć jeszcze niekompletny zainaugurowano 4 czerwca 1911 roku, z okazji Międzynarodowej Wystawy Światowej w Turynie i 50-tej rocznicy zjednoczenia Włoch. Z udziałem króla Wiktora Emanuela III. 10 lat później, u stóp bogini Rzymu pochowano ciało anonimowego żołnierza – ofiary I Wojny Światowej. Ku pamięci wielu żołnierzy, którzy zginęli na wojnie, a których imię i miejsce pochówku nie są znane. W ten sposób Vittoriano stał się Ołtarzem Ojczyzny, a Grób Nieznanego Żołnierza – uhonorowano wartą i wiecznie płonącymi zniczami.
Wewnątrz monumentu znajduje się Centralne Muzeum Zjednoczenia Włoch, sala flag i proporców dawnych oddziałów wojskowych oraz Muzeum Emigracji Włoskiej.
Kontrowersje
Pomnik od samego początku wzbudzał kontrowersje. Wpierw z powodu swojej skali oraz konieczności zniszczenia historycznych budowli. Po raz drugi w okresie faszyzmu. Zarówno Vittoriano, jak i Plac Wenecki zostały wręcz zawłaszczone przez reżim Mussoliniego. Budynek, który był tak wielki, jak wielkie miały być Włochy, do tego biały i nieskazitelny, symbolizujący czystość i niewinność, został przewrotnie wykorzystany przez reżim depczący wszystkie te idee. Duce, jak powszechnie nazywano Benito Mussoliniego, uwielbiał na niego spoglądać podczas swoich przemówień z pobliskiego balkonu Pałacu Weneckiego. Monument był również najchętniej fotografowanym obiektem w Rzymie, tworząc tło dla faszystowskich wystąpień i manifestacji.
Po II wojnie światowej, mimo usunięcia faszystowskich symboli, budowla stała się niepopularna na wiele kolejnych lat. Kojarzyła się negatywnie z faszyzmem, a nie z pierwotnym liberalizmem. Nazywano ją złośliwie „maszyną do pisania” czy „tortem weselnym”. Regularnie go poniżano, dewastowano, oblewano farbą. W 1969 roku wybuchły w nim dwie bomby podłożone przez terrorystów, na szczęście nikt nie zginął, ucierpiał jednak pomnik.
Vittoriano Dziś
Współcześnie Vittoriano odzyskało swoje znaczenie jako miejsce najważniejszych uroczystości państwowych. Tędy przechodzą parady wojskowe, a prezydent Republiki składa wieńce pamiątkowe. Zachwyca i zaskakuje turystów. Dużą atrakcją są jego tarasy widokowe, z których niższy jest ogólnodostępny, a najwyższy oferuje panoramiczny widok 360.
🚶♀️➡️Wizyta
W ramach części ogólnodostępnej, możemy dojść do Grobu Nieznanego Żołnierza oraz do tarasu, znajdującego się na wysokości pomnika konnego Wiktora Emanuela II.
Wejście do muzeum znajduje się po prawej stronie budowli. Bilet można kupić w automacie przed wejściem. Część płatna Vittoriano obejmuje wewnętrzne muzea, taras z kolumnami i wjazd na najwyższy Taras Kwadryg. Bilet sprzedawany jest łącznie z biletem wstępu do Pałacu Weneckiego, do wykorzystania w ciągu kolejnych 7 dni, od wejścia do Vittoriano.