📖 Intro
Katedry Najświętszej Maryi Panny nazywana często Lizbońską bądź Sé, jest najstarszym kościołem Lizbony. Termin „Sé” pochodzi od Sedes Episcopalis i oznacza siedzibę biskupa, a w swoim pierwotnym znaczeniu określa siedzenie lub krzesło, które w przypadku biskupa stanowi najwcześniejszy symbol jego władzy.
Katedrę wzniesiono na miejscu wcześniejszego, największego meczetu Maurów, którzy panowali na tych terenach od VIII wieku. Badania pokazały, że meczet z kolei powstał na jeszcze wcześniejszych fundamentach chrześcijańskiej świątyni z okresu Wizygotów. Portugalczycy odbili Lizbonę w drugiej próbie, w roku 1147, gdy sprzymierzyli się z rycerzami z północnej Europy, w ramach II Krucjaty Krzyżowej. Rozkazem pierwszego króla Portugalii – Alfonsa I Zdobywcy niezwłocznie przystąpiono do budowy katedry, którą ukończono w pierwszych dekadach XIII wieku. W tym samym czasie, w katedrze złożono relikwie patrona Lizbony, św. Wincentego z Saragossy, sprowadzone z południa kraju. Pierwszym biskupem katedry został anglik Gilbert z Hastings.
Pierwotny kościół powstał w stylu romańskim, na planie łacińskiego krzyża, z trzema nawami, wysuniętym transeptem i trójdzielną absydą, według projektu francuskiego architekta Mestre Roberto, na wzór zaprojektowanej przez niego kilka lat wcześniej katedry w Coimbrze. Jako typowa średniowieczna budowla, bryła katedry charakteryzowała się cechami obronnymi o czym świadczą jej grube mury, niewielkie otwory okienne i dwie wieże. Z jednej z wież w roku 1383 został zrzucony przez wzburzony tłum biskup Martinho Anesa, za to że poparł hiszpańskie roszczenia do portugalskiego tronu.
Długa na 90 metrów, szeroka na 40 metrów, w najwyższym punkcie osiągająca 12 metrów – katedra była na przestrzeni wieków wielokrotnie modyfikowana. Ulegała zmieniającej się modzie, ale też dotknęły ją liczne kataklizmy, które nawiedziły Lizbonę. Z tego też powodów Sé była często określana, w starych przewodnikach jako „architektoniczny chaos”. Dzisiejszy wygląd Katedry Sé to efekt ostatniej z przebudowy z początku wieku XX. Obiekt od 1910 roku stanowi zabytek narodowy.
W katedrze oprócz relikwii św. Wincentego, znajduje się również gotycki panteon króla Alfonsa IV, a także figurka św. Antoniego z Padwy – najbardziej znanego świętego z Lizbony. Tuż obok katedry, znajdował się jego dom rodzinny, na miejscu którego dziś znajduje się kościół jego imienia.
🚶🏻♀️Wizyta
Zwiedzanie Katedry to zetknięcie się z przeszło 800 latami historii, warto więc spędzić tu kilka dłuższych chwil. Wstęp do głównej części katedry jest bezpłatny, ale obejmuje on tylko niewielki skrawek świątyni, i choć dojrzymy ołtarz i nawę główną, to już nie zobaczymy naw bocznych, transeptu, ani nie przyjrzymy się detalom. Warto więc kupić bilet, który obejmuje również gotyckie krużganki, skarbiec i chór.
A to właśnie z poziomu zbudowanego w 1952 roku wysokiego chóru możemy dostrzec ogrom wnętrza, a także przyjrzeć się z bliska imponującej witrażowej rozecie, która zdobi fasadę ściany z dwiema wieżami. Jest to XX wieczna rekonstrukcja zniszczonego, w trzęsieniu ziemi w 1755 roku, oryginału przedstawiająca Chrystusa i jego 12 Apostołów.
Zwiedzając katedrę zwróćmy uwagę na transept, to ta część kościoła, która przebiega prostopadle do jego osi. Zwróćmy uwagę na oryginalne romańskie sklepienia, które zwieńczają łuki dodane już w XX wieku i witraże patronów Lizbony św. Wincentego i św. Antoniego. Dalej nad ołtarzem wznosi się ośmioboczna kopuła, osadzona na wieży latarni, która kiedyś była dzwonnicą zniszczoną w 1755 roku. Obok łuku triumfalnego znajduje się wizerunek patronki katedry Matki Boskiej Większej wyrzeźbiony w 1909 roku przez Anjosa Teixerę.
Kontynuując zwiedzanie dochodzimy do barokowego prezbiterium, czyli tej części kościoła, w której znajdują się ławy przeznaczone dla duchowieństwa (chóru kapłańskiego), zwróćmy uwagę na umieszczony tu majestatyczny system lamp. Nie pozwólcie by umknął Wam stiukowy strop zdobiony polichromiami przedstawiającymi Trójcę Świętą i ściany boczne pokryte XVII wiecznymi elementami z marmuru. Znajdują się tu również organy piszczałkowe, jedne rzeźbione i złocone z końca XVIII wieku, drugie współczesne.
Deambulatorium, czyli korytarzem, dochodzimy do promieniście usytuowanych 9 gotyckich kaplic, zbudowanych jeszcze za panowania Alfonsa IV (1325-1357) i Jana I (1357-1433). Wówczas to katedra stała się kościołem pielgrzymkowym do relikwii św. Wincentego. Warto zajrzeć do kaplicy św. Kosmy i św. Damiana, gdzie znajdują się XIV wieczne grobowce, m.in. ze szczątkami towarzysza broni króla Alfonsa IV, czy do kaplicy św. Ildefonsa z glinianą szopką z 1766 roku, wykonaną przez rzeźbiarza Joaquima Machado de Castro. Za piękną romańską, XIII wieczną kutą kratą, znajduje się kaplica patronki katedry – Matki Bożej Większej, co ciekawe tu w XIV wieku mieścił się urząd stanu cywilnego katedry.
W nawie północnej znajduje się garderoba patriarchy z pięknym, barokowym, złoconym ołtarzem. W pobliżu głównej fasady, zatrzymajmy się przy kaplicy świętego Bartłomieja Joanesa, z gotyckim portalem, obrazami, a także rzeźbionym grobowcem świętego. Ten ważny, bogaty mieszczanin średniowiecznej Lizbony, zawsze troszczył się o innych, a w testamencie nakazał odprawianie za niego mszy, ale też założenie hospicjum dla ubogich.
Znajdujące się od początku powstania katedry w tym samym miejscu Baptysterium jest chronione balustradą z kutego żelaza. Jego wnętrze pokryte jest płytkami przedstawiającymi życie Chrystusa. Baptysterium stanowiło od wieków miejsce chrztu, w tym wielu wybitnych Portugalczyków a także świętego Antoniego, którego relikwia również się tu znajduje.
Najcenniejszym zabytkiem w skarbach muzeum katedralnego jest wysoka na 90 centymetrów i ważąca 17-kilogramów złota monstrancja ofiarowana przez króla Józefa I Reformatora (José I) (1714-1777), wysadzana ponad 4 tysiącami rubinów, szafirów, szmaragdów i innych szlachetnych kamieni.